czwartek, 20 lutego 2014

Włosowa ekipa ratunkowa:)

Hej!

Ostatnio pisałam o domowej maseczce do włosów. Tym razem chcę Wam przedstawić moją ekipę ratunkową, która ma mi pomóc w regeneracji włosów. 




Poczytałam różne blogi, czytałam recenzje i opinie produktów. Postanowiła kupić:

1. Rossmann, Babydream, Shampoo (Szampon dla niemowląt z rumiankiem i pantenolem) 


skład:  Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium Lactate, Triticum Vulgare Germ Extract, Panthenol, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Chamomilla Recutita Flower Extract, Parfum (12.02.2014.)

Jeśli chodzi o niego zdania są podzielone. Niby na początku sprawia się dobrze, ale po dłuższym stosowaniu pojawia się łupież. Tak naprawdę chciałam kupić szampon HiPP, ale niestety nie dostałam go, wiec wzięłam ten.
Czyli o to w tym wszystkim chodzi, że jest bez silikonów i SLS (laurylosiarczan sodu, czyli Sodium Lauryl Sulfate).---> http://blog.patandrub.pl/pielegnacja-skory/co-to-jest-sls-i-dlaczego-zle-dziala-na-skore/

Szampon ma oczyścić moje włosy z tych substancji i pozwolić dostać się naturalnym składnikom do moich włosów.


 2.Rossmann, Alterra, Feuchtigkeits - Shampoo Granatapfel & Aloe Vera (Szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych `Granat i aloes`)
 




Jest mały problem: Sodium Coco Sulfate, to łagodniejsza forma SLS, gdyż i jedno i drugie jest z oleju kokosowego, tylko, że SCS jest nieco bardziej oczyszczone z atomów węgla od SLS.
Sodium Coco-Sulfate jest naturalnym odpowiednikiem SLS. Jest delikatniejszy dla skóry niż SLS, ale pozostaje detergentem. Jest często wykorzystywany do produkcji szamponów do włosów w formie stałej.
Jeśli chcemy używać detergentów to jest to opcja lepsza niż SLS, ale gorsza niż delikatne środki myjące pochodzące z cukrów (zawierają w nazwie słowa: Glucoside lub Glutamate).

Będzie moim szamponem przejściowym:) a do tego:
+ piękny, zapach
+ cena (w promocji nawet w granicach 5zł)
+ dostępność - w każdym Rossmannie
+ wygodne opakowanie z zamknięciem


3. L`Biotica, Biovax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów suchych i zniszczonych
 

Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol (and) Ceteareth - 20, Cetrimonium Chloride, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetylated Lanolin, Glycerin, Lawsonia Inermis Extract, Cinnamomum Zeylanicum Extract, Mel (Honey) Extract, Parfum, C.I. 16255, C.I. 42090, Linalool, Hexyl Cinnamal, Benzyl Alcohol (and) Methylchloroisothiazolinone (and) Methylisothiazolinone, Citric Acid, Potassium Sorbate.

Na tę maskę nastawiłam się bardzo. I nie zawiodłam! Jest naprawdę godna polecenia. Już po pierwszym użyciu czuć zmianę:)

A do tego w opakowaniu dodatkowo znajdziemy serum wzmacniające oraz termocap- czepek


Produkt zalecany jest do włosów:
- suchych i trudnych do ułożenia,
- zniszczonych intensywnymi zabiegami fryzjerskimi, klimatyzacją,  chlorowaną lub słoną wodą,
- łamliwych i pozbawionych blasku.


 



Dopiero zaczęłam jej używać i jestem ciekawa jak sprawi się na dłuższą metę:) Ale jestem pozytywnie nastawiona, tym bardziej, że nie posiada SLS, SLES itp.:)


4.Garnier Naturalna Pielęgnacja [Ultra Doux], Odżywka do włosów zniszczonych `Awokado i masło karité`




Naprawdę bardzo dobra odżywka! ALE UWAGA! SKŁAD ZOSTAŁ NIEDAWNO ZMIENIONY!!!
Dodano jeden niepotrzebny składnik ;/  ISOPRYPOL ALCOHOL

"Pochodzenia chemicznego. Substancja podobna do alkoholu etylowego, jednakże bardziej wyraźna w zapachu, mniej przelotna i bardziej toksyczna. Jako środek dezynfekujący jest o wiele skuteczniejsza/mocniejsza. Ma działanie odtłuszczające i oczyszczające, redukuje wytwarzanie się piany.
IPA stosowany jest w preparatach kosmetycznych (do użytku zewnetrznego) jako rozpuszczalnik lub rozcieńczalnik. Zastosowanie znajduje głównie w produktach do pielęgnacji włosów jak wody, spraye"

 


Niby jest dość daleko w składzie....ale zawsze. Z jakich względów dodali ten składnik? Nie wiadomo... 

Mimo wszystko bardzo lubię tę odżywkę, ładnie pachnie, nawilża, ułatwia rozczesywanie, włosy są miękkie i wygładzone.



5. Olej lniany, nierafinowany, tłoczony na zimno



Olej zakupiłam w celu olejowania:) Ale na to poświęcę osobny post. Ważne, aby olej był NIERAFINOWANY I TŁOCZONY NA ZIMNO. Wybrałam lniany, bo ponoć dobrze działa na blond włosach. Zobaczymy jak się sprawdzi;) Olejów i olejków jest bardzo dużo do wyboru. Zależy co polubią Wasze włosy. Trzeba po prostu znaleźć odpowiedni dla siebie;))


Postanowiłam też - co dla mnie jest trudne- odstawić prostownicę.... Na razie jakoś mi się udaję i będę stosować ją sporadycznie. Natomiast rozjaśniać włosy będę nadal. A propos rozjaśniania, tym razem wybrałam się do fryzjera:))):






Zdecydowanie lepszy efekt niż po domowym farbowaniu:)))

Całuję. W.

1 komentarz:

  1. Super post! :) sama muszę zorganizować sobie taką ekipę ratunkową i również odstawić prostownice :)

    OdpowiedzUsuń