Znów postanowiłam pobawić się w makijaż;) Tym razem
przedstawiam Was naturalny makijaż na wyjście. Bardzo go lubię, bo nie
jest ani zbyt wyzywający, ani za delikatny
1. Zaczynam od bazy pod makijaż. Dostałam
próbkę od SEPHORY, więc chętnie wypróbuję. Nakładam na całą twarz wraz z
powiekami, przez o nie muszę nakładać już bazy pod cienie do powiek.
2. Następny krok to nałożenie podkładu. Zmieszałam swoje podkłady Artistry i Rimmel Wake me Up. Omijam skórę pod oczami.
3. Nakładam korektor pod oczy oraz tuszuję niedoskonałości. Korektor pod oczami utrwalam pudrem.
4. Twarz delikatnie muskam pudrem/bronzerem Lavertu 03
5. Wyczesuję nadmiar pudru z brwi. Wypełniam brwi Aqua Brow od Make Up Forever za pomocą skośnego pędzelka. Wyczesuję nadmiar produktu oraz utrwalam włoski lakierem. Pod łukiem brwiowym nakładam jasny cień, kredkę „nude” lub korektor, aby „powiększyć” oko.
7. Po nałożeniu cieni, robię kreskę Eyelinerem z Sephory.
8. Rzęsy podkręcam zalotką oraz tuszuję ulubioną maskarą.
9. Na koniec linię wodną maluję kredką „nude” w celu optycznego zwiększenia oka, na policzki nakładam róż;)
I jak Wam się podoba?;)
W.
piękny efekt, dzięki za przypomnienie, też dostałam próbkę tej bazy z Sephory:D muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńDziękuję;) wypróbuj i daj znać co o niej myślisz:)
OdpowiedzUsuńślicznie :-)
OdpowiedzUsuń