Makijaż na randkę + manicure hybrydowy

Hej dziewczyny!

Na Wasze życzenie postanowiłam spróbować swoich sił w makijażu:)

Od razu chcę Was uprzedzić, że sama na razie kombinuję, uczę się i efekt może nie być taki jaki zakładałam na początku, ale mam nadzieję, że z czasem nauczę się operować dobrze kolorami i pędzlem.

A dodatkowo ufundowałam sobie dziś manicure hybrydowy w salonie kosmetyczny I może od tego zaczniemy:

Wybrałam kolor:

Lakier hybrydowy Semilac 033 Pink Doll

Na obrazku nie wygląda tak, jak w rzeczywistości, bo w rzeczywistości wygląda o niebo lepiej! Piękny pastelowy róż!

 Zdjęcia też chyba nie oddają tego koloru:)

Manicure zrobiłam w salonie w Poznaniu"Świat Kosmetyki Magdalena Kuźniarek"--->

Świat Kosmetyki

Reklamując już salony kosmetyczne…. Polecam również salon Fabryka Urody w Poznaniu na os. Pod Lipami--->Fabryka Urody, furody.pl w Poznaniu

Z całego serca polecam oba te salony. 

Jeśli chodzi o makijaż...Moja powieka jest opadająca co potęguje trudność dla mnie, ale cały czas się uczę. Efekty oceńcie sami:)

1.Oko bez makijażu

2. Nałożony korektor oraz baza na powieki z avonu

3. Paletki jakich użyłam do makijażu:

MUA Heaven and Earth i Sleek technic electric beauty

4. Na ruchomą powiekę nałożyłam matowy cień w kolorze cielistym a pod łuk brwiowy perłowy cień, aby optycznie powiększyć oko. Potem również na ruchomą powiekę dałam dość ciemny brązowy cień z MUA

5. Następnie użyłam już kolorów z paletki Sleeka, trochę fioletu, trochę różu. Na dolną powiekę również dodałam delikatny kolor. A w wewnętrzny kącik nałożyłam ten sam cień co pod łuk brwiowy.

6. Podkreśliłam brwi ciemno-brązowym cieniem i nałożyłam go skośnym pędzelkiem. Powiekę podkreśliłam też eyelinerem z Sephory (mój ulubiony) + oczywiście zalotka i tusz Bourjois, Volume Glamour Ultra Curl

7. Na koniec, na linię wodną nałożyłam kredkę w kolorze „nude” z Sephory

Przy opadającej powiece należy pamiętać, aby cień nakładać powyżej załamania linii ruchomej powieki (aby było cokolwiek widać oraz optycznie powiększyć oko;) oraz, że ciężko eyelinerem jest zrobić tzn "jaskółkę" dlatego warto kreskę skończyć wcześniej, nadając oku kociego wyrazu.

Mam nadzieję, że nie jest najgorzej:P 

Pozdrawiam i całuję. W.