czwartek, 27 listopada 2014

L`Oreal, Volume Million Lashes Excess Mascara

 Hej!

Potrzebowałam tuszu....
Ten akurat był w promocji w Rossmanie, 
dlatego postanowiłam go wypróbować.
Miałam już inne wersje L'Oreal Volume Million Lashes, 
tym razem zdecydowałam się na 
Excess w wersji noir





Od Producenta:
Wyjątkowa szczoteczka:
- wzbogacona o 50% więcej włosków typu excess niż w maskarze Volume Million Lashes, aby nadać każdej rzęsie objętości, pogrubienia i podkreślenia,
- wyjątkowo gęsta szczoteczka zaprojektowana tak, by docierać do każdej rzęsy i umożliwić pokrycie całej jej powierzchni za jednym pociągnięciem.
Mascara Volume Million Lashes Excess łączy w sobie legendarne działanie `milionizujące`. Użyj jej dla nadania objętości każdej rzęsie.
Rezultat:
- intensywnie, doskonale czarne pokrycie każdej rzęsy,
- efekt miliona rzęs,
- wyjątkowe podkreślenie rzęs.




Ode mnie: 
Ze wszystkich tuszy L'Oreala ten wypada najgorzej:(
Szczoteczka jak dla mnie jest za duża, mimo iż nabiera odpowiednią ilość tuszu, ciężko się nią manewruje... Jak już nałożę pierwszą warstwę to przy drugiej idzie gorzej...nie wiem czy tylko u mnie, ale skleja mi rzęsy i zostawia małe grudki na końcach włosków.

Spełnia zadanie wydłużenia i pogrubienia, ALE ja muszę się trochę namęczyć, żeby uzyskać taki efekt. Na koniec rozczesuje rzęsy, żeby je rozkleić... 

Buziaki. Weronika:* 

2 komentarze:

  1. Szkoda, że nie dodałaś zdjęć jak wygląda na rzęsach :) Jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń