Hej!
Dziś przychodzę do Was z moją nową,
"samo-skomponowaną" paletką cieni INGLOTA:)
Postanowiłam kupić magnetyczną kasetkę na 5 cieni +
oczywiście cienie;)
Bardzo spodobało mi się to rozwiązanie, bo mogę sama skomponować sobie paletkę taką jaką chcę i z takich cieni, jakich będę używać na pewno, nie tylko wybranych.
Po kolei....
poniżej numery cieni
( może którejś z Was przypadnie do gustu, to też sobie kupicie;)
313
Matowy, beżowy cień
119
Perłowy, złoty cień
314
Matowy, brzoskwiniowy cień
407
Perłowo - połyskujący
pomarańczowo-miedziany cień
382
Matowy, malinowy cień
Moim ulubionym zdecydowanie jest 407! Piękny kolor <3
Natomiast najmniej zadowolona jestem z 382...jakoś nie przemawia do mnie, chyba wymienię na jakiś brąz:)
a oto próbka cieni jako makijaż:
(delikatny złoto-brzoskwiniowo-miedziany:)
Spodobała mi się taka forma kupowania cieni. Zamiast 10-ciu paletek, kupuję jedną (kasetki magnetyczne z INGLOTA mają różne wielkości - od 4 miejsc na cienie do 20 miejsc)
Polecam !:)
Weronika:*
Wież co??wszystkie kolorki cieni mi się podobają.A ta magnetyczna kasetka-extra:)
OdpowiedzUsuńpolecam tę kasetkę naprawdę;)
UsuńBardzo fajne, żywe, wiosenne odcienie. Sama mogłabym mieć taką paletkę :)
OdpowiedzUsuńWybrałaś bardzo fajne kolory :) kasetka jest super. Twoje rzęsy <3
OdpowiedzUsuńIzka rzęsy zawdzięczam Tobie:* wachlarze <3
UsuńŚwietna paletka. Wszystko, czego potrzeba w jednym miejscu:)
OdpowiedzUsuń