środa, 19 marca 2014

TEST: Tusz PAESE Adore 3D + Revlon ColorStay

 Hej! :)

Chciałabym dziś Wam przedstawić tusz, który zakupiłam niedawno;)
Jest to tusz firmy PAESE zakupiłam go za 25 zł (chyba trafiłam na promocję:) - cena regularna ok 30zł





 





Co obiecuje producent:
Adore 3D Lash Mascara rewelacyjnie rozdziela, maksymalnie wydłuża i intensywnie podkręca rzęsy. Sprawia, że nabierają trójwymiarowego efektu.
Innowacyjna, elastyczna szczoteczka rozczesuje i delikatnie wygładza rzęsy od nasady, aż po same końce. Silikonowe włókna optymalizują ilość nakładanego tuszu bez pozostawiania grudek. Dwukrotna aplikacja wzmocni efekt pogrubienia, wydłużenia i podkręcenia. 

A oto efekty ( używam odżywki do rzęs FEG):










Moim zdaniem tusz sprawdza się bardzo fajnie. Szczoteczka silikonowa rozdziela i wydłuża rzęsy. tusz szybko zasycha na rzęsach więc szybko można nałożyć drugą warstwę dla pogłębienia efektu. LUBIE! :)


Druga rzecz to podkład, który kupiłam po raz pierwszy.
Zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami skusiłam się... 


Revlon, ColorStay, Makeup with SoftFlex for Normal/Dry Skin 24Hrs 

 


 Kolor: 150 BUFF

Od producenta:

Zapewnia trwały, naturalny i nieskazitelny makijaż do 24 godzin. Podkład z formułą Softflex zawiera udoskonalone polimery, które ułatwiają aplikację oraz wpływają na zwiększenie poczucia komfortu, zawiera ekstrakty roślinne i proteiny jedwabiu, które zapewniają stałe nawilżenie skóry i poczucie lekkości. Ulepszona formuła zapobiega ścieraniu oraz zbieraniu się nadmiaru podkładu w bruzdach i zagłębieniach. Zawiera filtry ochronne SPF 15 (20!!), które chronią przed szkodliwym działaniem słońca.




Kolor dość jasny. Idealny dla mnie na zimę. Teraz już powoli trochę za jasny (kupiłam przez internet na cocolita.pl  )

Jest to podkład z nowym składem bodajże. Nie mam porównania do starego - a ponoć o wiele lepszy. 
Moja opinia? hm... kupiłam go za 30zł. i Jest ok! Aczkolwiek wole moje Artistry oraz Rimmel Wake me Up. Wiem już, że nie kupię go drugi raz, bo mam swoje inne ulubieńce, ale to nie znaczy, że się nie sprawdza!:)
niestety minus za brak pompki (ale słyszałam, że idealnie pasuje pompka od serum na końcówki z Avonu:)

Buziaki:* W. 

2 komentarze:

  1. sliczne rzesy oj namowilas mnie na zakup tego tuszu :) zapraszam do siebie na wyzwanmie i wyprz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się:) daj znać jak sprawuje się u Ciebie:)

      Usuń