środa, 5 lutego 2014

TEST tuszów do rzęs:)

Dziś postanowiłam zaproponować temat tuszów do rzęs. Konkretniej tych, które posiadam w swojej kosmetyczce:)

Przedstawię Wam 4 tusze, z których 2 kupiłam ponownie a 2 po raz pierwszy. Chciałabym też podzielić się z Wami moją opinią na ich temat.



Oto moje rzęsy bez tuszu:



Na pierwszy rzut pójdą te, które postanowiłam kupić kolejny raz - moje ulubione.

1. L`Oreal, False Lash Wings Mascara




Moja ulubiona maskara;)
Szczoteczka na oryginalny kształt, ale wcale nie przeszkadza w aplikacji. Bardzo ładny efekt tzw. "sztucznych rzęs", głęboka czerń, nie skleja rzęs. Wydłuża i pogrubia.
Jedyny minusy dla mnie to cena. Regularna to ok 50zł, dlatego ja kupuję w promocji za ok 35zł, oraz trochę szybko zasycha...

A oto jak prezentuje się na moich rzęsach:
(wcześniej podkręcone zalotką)








Naprawdę polecam tę maskarę wszystkim dziewczynom, które lubią mięć mocniej podkreślone rzęsy:)

Moja ocena 5/6


Drugą moją ulubioną maskarą jest:

2. Bourjois, Volume Glamour Ultra Curl












Przyznam, że nie od razu przypadła mi do gustu, a nawet żałowałam jej kupna... na początku wydawało mi się, że ona wcale nie maluje, że moje rzęsy wyglądają jakbym w ogóle nie użyła tuszu. Odstawiłam tę maskarę.
Po jakimś czasie przypomniało mi się o niej i dałam jej drugą szansę. Nie wiem, czy to mi się coś odmieniło, czy inaczej jej użyłam, nie wiem. Ale odkryłam tę maskarę na nowo i teraz jest dla mnie jedną z moich ulubionych dających efekt naturalnych rzęs. 

Tak to właśnie o to chodzi! Jeśli nie macie ochoty na mocno podkreślone rzęsy, ta maskara absolutnie się do tego nadaje.

Oto rezultaty ( z zalotką):






Ładnie rozdziela, nie skleja, podkręca, nie kruszy i nie osypuje. Specjalnie to ona nie pogrubia. Szczoteczka zaokrąglona dla mnie ułatwia aplikację. Cena regularna ok 40zł, ja kupuję w promocji za ok 25zł

Oceniam 6/6 


Kolejna maskara to ta, którą zakupiłam pierwszy raz
 3. Bourjois, Twist Up The Volume









Bardzo miło się zaskoczyłam! Maskara daje efekt długich i pogrubionych rzęs. Posiada ona bardzo ciekawy trik, a mianowicie można przekręcić za jej "główkę" i szczoteczka się zmienia:) w pozycji 1 szczoteczka jest długa co ma nam wydłużyć rzęsy natomiast po przekręceniu na pozycję 2, szczoteczka się zmniejsza i zakręca. Ta wersja ma nam pogrubić rzęsy.

A tak wyglądają moje rzęsy po jej użyciu ( wraz z zalotką):






Efekt bardzooo mi się podoba:) naprawdę wydłuża i pogrubia moje rzęsy. Rozdziela, nie skleja, nie osypuje i nie kruszy. Kolor głębokiej czerni. Efekt "sztucznych rzęs".
 Cena regularna ok 45zł. Ja kupiłam na wyprzedaży -40% w Rossmanie.

Ocena: 5,5/6


Ostatnią z moich maskar jakie ostatnio kupiłam to:

4. Max Factor, 2000 Calorie Curved Brush








Oczywiście masakra dobrze znana wszystkim :) a może bardziej siostra jej Max Factor, 2000 Calorie Dramatic Lool/Volume.
Moje wrażenia? Ogólnie dobra maskara, ale jakoś bez rewelacji dla mnie, aczkolwiek chyba jednak lepsza niż standardowa wersja. 

Oceńcie sami:






Wszystko z nią w porządku, pogrubia, podkręca. Ale średnio mi się nią nakłada. Nabiera za dużo tuszu! Posiada wyprofilowaną szczoteczkę, ale dziwnie się nią maluję. Bourjois, Volume Glamour Ultra Curl też ma zaokrągloną szczoteczkę, a jednak lepiej wyprofilowaną, przez co lepiej i łatwiej aplikuje się tusz. Trochę też skleja jak się źle nałoży.

Oceniam 3,5/6


A Wy co myślicie? Macie jakieś doświadczenia z którąś z tych maskar? A może polecicie mi jakąś? Jakie są Wasze ulubione tusze?

Pozdrawiam ciepło. W. 



10 komentarzy:

  1. ja mam False Lash i cóż... jest dobra, ale jak dla mnie nie robi "szału". Bardzo lubiłam i kupowałam nie raz, słynną Wonder Lash Mascara z Oriflame. Genialny był tusz Pupy Vamp!, ale też Max Factor Wild Mega Volume jest niezły - mam drugie opakowanie obecnie.
    Z tuszami jest ciężko - każdy inaczej odbiera, to co "robi" tusz. Wiele zależy od rzęs... :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację! Tak naprawdę dobór tuszu to indywidualna sprawa:)

      Usuń
  2. super rzęsy, na takich to każdy tusz będzie dobrze wyglądał:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję!:) Ale jestem dość wybredna co do tuszy:P

      Usuń
  3. Przekonałaś mnie do zakupu Loreala :) robi wrażenie! Piękny wachlarz rzęs <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się! Wypróbuj i daj znać jak wrażenia na Twoich rzęsach:)

      Usuń
    2. Właśnie kupiłam :) dam znać jak się sprawdzi u mnie :)

      Usuń
  4. Szkoda ze nie testujecie tez jakis tanszych tuszy bo nie kazdego stac w tych czasach na drogie tusze za 30 zł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przetestowałam te, które ja osobiście posiadam w tym momencie na stanie:) być może następne tusze kupię tańsze i wtedy będę mogła wyrazić swoją opinię. Cieszę się, że takie komentarze są, wtedy wiem, co potrzeba zrobić, zmienić!:)

      Usuń